Łatwy zwrot towaru
"Dziewczęta wygnane" tom 1 - seria "Owoc granatu" - Maria Paszyńska
- Lato 1939 roku, Kresy. Elżbieta i Stefania, wchodzące w dorosłość bliźniaczki, spędzają beztroskie wakacje w dworku dziadków. Sielankową atmosferę przerywa warkot niemieckich samolotów. Wkrótce ze wschodu nadciąga kolejne zagrożenie: Armia Czerwona. Rozpoczyna się dramatyczna walka o przetrwanie. Dziewczęta nie przypuszczają nawet, co szykuje dla nich los i jaką cenę przyjdzie im zapłacić za każdy dzień życia.
"Ludzie nie potrzebują wojny, żeby opowiedzieć się za złem. Codziennie każdy z nas musi wybierać, po której stronie się opowie."
- Jakiś czas temu pisałam Wam o "Krainie snów", drugim tomie cyklu "Owoc granatu". Książka ta wywarła na mnie pozytywne wrażenie, dlatego też postanowiłam zagłębić się w początek losów sióstr Łukowskich.
Ta część pozwoliła mi lepiej poznać i zrozumieć bliźniaczki, jak i wydarzenia oraz sytuacje, jakie miały miejsce. To, co spotkałam na kartach powieści niejednokrotnie wycisnęło z moich oczu łzy wzruszenia na niesprawiedliwość świata. Najbardziej polubiłam Halszkę. To, co musiała przejść ta młodziutka dziewczyna nie mieści mi się w głowie. Momentami było tego wszystkiego dla mnie za dużo do udźwignięcia, ale Halszka zaimponowała mi hartem ducha i wolą walki. Jej gotować do największego poświęcenia na rzecz bliskich osób budzi podziw, ale i pewnego rodzaju sprzeciw. Gwałt, przemoc, praca ponad siły, głód czy niewyobrażalne zimno, to tylko niektóre obrazy codzienności, którym bohaterowie musieli stawić czoło.
- "Dobro zapomina się szybko, o złu pamięć trwa i trwa."
Maria Paszyńska. niezwykle sugestywnie i wymownie opisała wszystkie wydarzenia. Zadbała nie tylko o bohaterów pierwszego planu, ale i ci poboczni mają wiele do powiedzenia. Poznajemy ich emocje, uczucia, moralne rozterki, zwątpienie. Lektura zmusza nas do wielu refleksji. Czytelnik zastanawia się ile byłby w stanie poświęcić dla drugiej osoby, co zrobiłby, aby przetrwać?
- "Dziewczęta wygnane" to wzruszająca, bolesna, brutalna i oparta na faktach opowieść o mieszkańcach Kresów Wschodnich skazanych na wojenną tułaczkę. To książka o miłości, rodzinie, wierności i odpowiedzialności. To lektura, która pokazuje różne oblicza człowieczeństwa. Polecam nie tylko pasjonatom historii.
"Dziewczęta wygnane'' - to pierwszy tom powieści z cyklu pt. ''Owoc granatu''. Autorką jest młoda pisarka Maria Paszyńska, która odkrywa przed czytelnikiem zatajane od niedawna karty historii dotyczące Kresów Rzeczypospolitej.
- Akcja powieści rozpoczyna się tuż przed wybuchem II wojny światowej. Autorka wprowadza nas w świat piętnastoletnich bliźniaczek: Stefanii i Elżbiety zwanej Halszką, które wraz z dwuletnim bratem Luckiem i rodzicami mieszkają w Borysławiu (ok. 100 km od Lwowa). Jest lato 1939 roku. Cała rodzina Łukowskich wakacje spędza u dziadków na wsi. Dziewczęta przeżywają pierwszą miłość. Plany o powrocie do miasta, do pracy i do szkoły krzyżuje wybuch wojny. Ojciec idzie walczyć z Niemcami.
Po kilku miesiącach do dworku dziadków wtargnęli Sowieci, by w bestialski sposób zabrać resztę rodziny Łukowskich. To był początek prawdziwego dramatu, któremu na imię: '' zsyłka na Syberię''.
- Przytoczę cytat:
''... Syberia zmyła z ludzi indywidualność, uczyniła nieurodzajnymi i dzikimi na swój obraz i podobieństwo '' ...
- Przejrzysty układ książki, ładny język opowieści, czytelna czcionka- wszystko to sprawia, że pomimo wstrząsających obrazów i wydarzeń opisanych w tej powieści, dobrze się ją czyta.
- Książka zmusza do refleksji, mocna wzrusza.
- Warto było sięgnąć po tę książkę, tym bardziej, że niedawno świętowaliśmy 100- lecie odzyskania przez Polskę niepodległości.
Lato 1939 roku, Kresy. Elżbieta i Stefania, wchodzące w dorosłość bliźniaczki, spędzają beztroskie wakacje w dworku dziadków.
- Sielankową atmosferę przerywa warkot niemieckich samolotów. Wkrótce ze wschodu nadciąga kolejne zagrożenie: Armia Czerwona. Rozpoczyna się dramatyczna walka o przetrwanie. Dziewczęta nie przypuszczają nawet, co szykuje dla nich los i jaką cenę przyjdzie im zapłacić za każdy dzień życia.
Pierwsza część trylogii „Owoc granatu” to opowieść o miłości, rodzinie, wierności i odpowiedzialności, zawsze i pomimo wszystko. Oparta na faktach wstrząsająca historia wygnanych kobiet, których tułaczy szlak wiódł z Rzeczypospolitej przez Syberię aż na Bliski Wschód.
- Przeczytałam i zamarłam z zachwytu. Cóż to jest za historia! Ile w niej emocji! Porywająca opowieść o kresowych dziewczętach – zaczyna się niewinnie i lekko, by za moment wbić czytelnika w fotel i poruszyć go do głębi. Obok tej powieści nie można przejść obojętnie. Gorąco polecam!
Seria: | Owoc Granatu |
Data wydania: | 2018 |
Format: | 145 x 210 mm |
Oprawa: | miękka ze skrzydełkami |
Liczba stron: | 352 |
ISBN: Niepowtarzalny dziesięciocyfrowy, a od 01.01.2007 13-cyfrowy identyfikator książki | 9788327165817 |
Język: | polski |